Po raz pierwszy w historii na stadionie lekkoatletycznym w Tychach odbyły się zawody zorganizowane przez Śląski Związek Lekkiej Atletyki. Z dwoma medalami na koncie rywalizację zakończyła Julia Kałuża, zawodniczka tyskiego Miejskiego Ośrodka Sportów Młodzieżowych.
Do tej pory na tyskiej arenie lekkoatletycznej organizowane były Mityngi Lekkoatletyczne im. Jana Dery, które choć charakteryzowały się wysokim poziomem sportowym, to nie odbywały się pod egidą Śląskiego Związku Lekkiej Atletyki. Niedzielne zawody taki status miały, a przygotowanie do nich trwały od ponad tygodnia. – Mityngi ku pamięci Jana Dery były dla nas pewnego rodzaju przygotowaniem do zorganizowania zawodów wyższej rangi – wyjaśnia Marcin Staniczek, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. – Rywalizacja odbywała się w większej liczbie konkurencji, niż mityngi. Przygotowania trwały przez kilka dni. Przedstawiciele wojewódzkiego związku skrupulatnie sprawdzali dystanse, wysokości, odległości czy wagi kul, dysków i młotów – wyjaśnia dyrektor.
Jak w zawodach poradzili sobie tyszanki i tyszanie? – Konkurencja była bardzo wysoka i o medale nie było łatwo. W zawodach brali udział sportowcy, którzy mają już na swoim koncie triumfy w Mistrzostwach Ślaska – mówi Bogdan Przybycin, trener sekcji lekkiej atletyki MOSM Tychy. – Warto też zwrócić uwagę na to, że ze względów organizacyjnych, przez brak trenerów, nie we wszystkich konkurencjach wystawiamy naszych reprezentantów. Świetnie podczas zawodów zaprezentowała się Julia Kałuża, która zdobyła złoty medal w skoku w dal oraz srebrny w wieloskoku. W finale do „złota” zabrakło jej dwóch centymetrów, choć w tej konkurencji startowała… pierwszy raz. To bardzo utalentowana zawodniczka. Skupiamy się na skoku dal, w którym w swojej kategorii wiekowej uzyskała trzeci najlepszy wynik w Polsce. Dobre wyniki zaowocowały powołaniem do kadry wojewódzkiej – tłumaczy trener.
Podczas zawodów obecna była m.in. Lucyna Langer-Kałek, brązowa medalistka olimpijska z Moskwy w biegu na 100 metrów przez płotki z 1980 roku. – Jestem dumna z tego, że po raz pierwszy Mistrzostwa Śląska odbyły się właśnie w Tychach. Wierzę, że to kolejny krok do tego, aby ten stadion zaczął żyć prawdziwym lekkoatletycznym życiem – powiedziała zmierzając na ceremonię wręczenia medali w jednej z konkurencji.
Mistrzostwa Województwa Śląskiego zawodniczek i zawodników do 16. roku życia przyciągnęły blisko 400 uczestników z blisko 50 klubów sportowych, którzy zaliczyli ponad pół tysiąca startów.
tychy.pl